Spaghetti carbonara
- 300 g makaronu spaghetti
- 200 g boczku
- 2 ząbki czosnku
- 2 jajka
- 300 ml słodkiej śmietanki 30%
- 150 g startego sera Pecorino (Parmezanu lub Grana Padano – generalnie twarde sery będą najlepsze)
- posiekana natka pietruszki (opcjonalnie)
- PRZYPRAWY: sól, czarny pieprz świeżo zmielony
- DODATKOWO: oliwa z oliwek
Na patelnię wlać oliwę z oliwek i jeszcze na zimną wrzucić posiekany na drobno czosnek. Gdy czosnek zacznie się smażyć, od razu dodać boczek pokrojony w cienkie paseczki (w obawie, że czosnek szybko się może spalić, przed dodaniem boczku można wybrać go z oliwy, gdyż oddał już swój cały aromat), smażyć, aż się lekko zarumieni. Zdjąć z ognia.
W międzyczasie makaron ugotować w osolonej wodzie, według przepisu na opakowaniu. Odcedzić. Nie przelewać wodą!
Śmietankę, jajka, ser (kilka szczypt sera zostawić do posypania makaronu już na talerzu), szczyptę soli i dość dużą ilość pieprzu przełożyć do miski (najlepiej wysokiej i wąskiej) i zmiksować wszystko blenderem lub rozbić trzepaczką.
Ugotowany makaron dodać do gorącego boczku. Przesmażyć, mieszając przez około 1 minutę.
Patelnię ściągnąć z palnika, dodać masę jajeczną i dokładnie wymieszać. Dodać posiekaną natkę pietruszki. Mieszać przez chwilę, aż wszystkie składniki dobrze się połączą, a sos lekko zgęstnieje – lepiej nie mieszać na palniku, żeby nie zrobiła się jajecznica, chyba że w razie potrzeby na niskiej temperaturze.
Wyłożyć na talerze i posypać resztą startego sera, posiekaną pietruszką oraz zmielić odrobinę pieprzu dla ozdoby.