Sałatka z orzechem i karmelizowanymi gruszkami
- szpinak
- 2 gruszki (najlepiej jak będą twarde)
- ser pleśniowy kozi – roladka (lub camembert)
- orzechy włoskie (lub pekan)
- granat
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka cukru
- DRESSING:
- 4 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżka octu balsamicznego (lub bez)
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól
- pieprz
Na patelni rozpuścić cukier z masłem, gdy zacznie zmieniać barwę na złocistą dodać pokrojone w ósemki (lub na mniejsze kawałki) gruszki oraz orzechy. Przemieszać i chwilę karmelizować, aż gruszki się zarumienią i lekko zmiękną. Uważać, żeby nie zrobiły się całkiem miękkie, muszą być chrupiące, wtedy fajniej smakują.
Kozi ser pokroić na grubsze plastry (0,5-0,7 mm) i zrumienić z dwóch stron na gorącej suchej patelni. W zależności od sera, może nam delikatnie popłynąć, w takim przypadku za pomocą łopatki (najlepiej silikonowej) obrócić go na drugą stronę, a gdy będzie już zrobiony pozostawić go na patelni do ostygnięcia, wówczas zrobi nam się znowu sztywny. Każdy plaster sera przeciąć na połowę.
UWAGA!
Nie każdy gustuje w serach kozich, więc jeśli zamiast koziego użyjemy camembert, wówczas od razu kroimy go na mniejsze trójkąty i wrzucamy do sałatki. Jednak w tym przypadku warto wypróbować akurat kozi, gdyż zrumieniony smakuję naprawdę wybornie !
Gruszki oraz ser wyłożyć na szpinak.
Posypać ziarnami granatu, całość polać dressingiem, ja dzisiaj użyłam sosu balsamicznego.