Chłodnik litewski
- 4 jajka (ugotowane na miękko)
- 2 pęczki botwinki
- 1 średniej wielkości burak
- 1l maślanki
- 250 ml jogurtu naturalnego
- 2 ogórki gruntowe
- pęczek rzodkiewek
- pół pęczka koperku
- pół pęczka szczypiorku
- 2 łyżki soku z cytryny (można zastąpić garścią świeżych liści szczawiu)
- PRZYPRAWY: płaska łyżeczka soli, płaska łyżeczka cukru, pieprz
Buraka obrać i zetrzeć na tarce do jarzyn. Wrzucić do garnka, dodać trochę wody i soli, gotować przez około 15 minut.
W międzyczasie umyć botwinkę, oddzielić liście od łodyg. Wszystko pokroić (długości około 0,5 cm). Najpierw do buraka dorzucić pokrojone łodygi, gotować przez 1 minutę.
Następnie dodać posiekane liście – czas gotowania też 1 minuta.
Po przestudzeniu do buraczków dodać sok z cytryny.
Ogórki i rzodkiewki dokładnie umyć i zetrzeć na tarce do jarzyn. Starte warzywa zasypać płaską łyżeczką soli i cukru, wymieszać, odstawić na około 10 minut, mimo że ogórki mogą puścić wodę, ja jej nie wylewam – dodaję wszystko do buraków.
Koperek i szczypiorek drobno posiekać i dodać do pozostałych warzyw.
Na koniec zalać maślanką i jogurtem. Dokładnie wymieszać i ewentualnie doprawić do smaku. Odstawić do lodówki do schłodzenia.
Podawać z ugotowanym jajkiem. Talerz z chłodnikiem udekorować koperkiem lub szczypiorkiem, można też położyć plaster rzodkiewki lub mały listek botwinki. Dzisiaj do dekoracji użyłam listki musztardowca , kwiat cebuli siedmiolatki i koperek – wszystko świeże z ogródka.
Chłodnik podawać schłodzony, więc należy trzymać go w lodówce i nie podgrzewać przed podaniem!
UWAGA!
Do chłodnika można też dodać ząbek drobno posiekanego czosnku.
SMACZNEGO!
Przesyłam ciepłe pozdrowienia,
Anita z Prosty przepis – miłośniczka jedzenia, urodzona po to by w kuchni próbować ciągle coś nowego i karmić przy tym innych 😍
Gotowanie od zawsze było moją pasją,
Nie wyobrażam sobie więc życia bez dobrego jedzenia.
Lubię testować nowe smaki, lubię „jeść oczami”
i lubię się dzielić zdobytym doświadczeniem.
Prywatnie żona męża, który zawsze daje wsparcie ♥️
oraz mama dwóch wspaniałych nastolatek ♥️
To oni są najczęstszymi testerami mojej kuchni.