Domowe łazanki

Własnoręcznie przygotowane łazanki są dużo smaczniejsze niż te kupione w sklepie. Dzisiaj podane w dwóch wersjach: na słodko i na słono. Oczywiście w przepisie wykorzystałam jedne z prostszych form serwowania tego dania. Jeśli chodzi o jego słodką wersję, można mieszać je z białym twarogiem, śmietaną, cukrem i cynamonem lub w wersji świątecznej z makiem i bakaliami. Wersja słona ma duże powodzenie z kapustą i boczkiem lub kiełbasą. Ponadto można je po ugotowaniu usmażyć na oleju i będą świetną chrupiącą przekąską.
Lista składników
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka zimnej wody
  • 1 jajko
  • pół łyżeczki soli
  • DODATKOWO:
  • wersja na słono: skwarki
  • wersja na słodko: masło i cukier ewentualnie brązowy cukier kandyzowany

Wszystkie składniki połączyć, wyrabiać ciasto ręcznie lub robotem planetarnym (hakiem do ciasta kruchego). Ciasto musi być dość gęste, ale elastyczne, w razie potrzeby dodać mąki lub wody.

Po wyrobieniu ciasto przełożyć na blat, podsypać mąką.

Ciasto rozwałkować na cienki placek (około 2 mm).

Karbowaną rolką (radełkiem) pociąć ciasto na romby (wielkości około 5×3 cm) Jeśli nie mamy radełka, można użyć noża no pizzy.

W większym garnku zagotować posoloną wodę. Do wrzącej wody wrzucić wycięte łazanki. Po wrzuceniu każdej porcji zamieszać, żeby się nie skleiły.

Gdy wszystkie łazanki będą już w garnku, doprowadzić wodę do wrzenia i gotować na małym ogniu około  4 minuty. Odcedzić na durszlaku.

Jeszcze gorące nakładać na talerze.

W wersji na słono polać skwarkami, w wersji na słodko wrzucić łyżkę masła i posypać cukrem, wymieszać.

 

SMACZNEGO!

UWAGA!

Wielkość łazanka możecie wybrać sobie sami, jedni wolą większe prostokąty, a inni małe kwadraciki.

Nadwyżkę łazanków można zamrozić. Należy je najpierw rozłożyć na deseczce, włożyć na jakiś czas do zamrażarki, gdy zrobią się twarde, to przełożyć do woreczka foliowego i schować do zamrażarki. Zamrożone łazanki od razu wrzucać do wrzącej wody, nie rozmrażać przed gotowaniem !

Aby uzyskać skwarki, należy przetopić słoninę pokrojoną w drobną kostkę, smażyć na niskiej temperaturze do momentu, aż tłuszcz zacznie się z niej wytapiać, a kawałki słoniny zaczną się smażyć na złoty kolor, zdjąć z ognia i dodawać małymi porcjami cebulkę pokrojoną w drobną kostkę. Smażyć. Gdy cebula zacznie zmieniać kolor, zdjąć z ognia.

5 1 ocena
Ocena
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments