Makaron z kurczakiem, serkiem ricotta i prażonymi pistacjami
Pistacje to jeden z ciekawszych składników wykorzystywanych w kuchni. Doskonale nadają się nie tylko do ciast oraz deserów, ale też do potraw mięsnych i makaronów. Dzisiaj testowałam pistacje właśnie z makaronem, a przygotowanie tego dania zajęło mi tyle czasu, co ugotowanie samego makaronu. Sos śmietanowy z ricotty nie wymaga bowiem jakiegoś szczególnego nakładu pracy, wystarczy połączyć ze sobą odpowiednie składniki, a następnie podać je z gorącym makaronem.
Lista składników
- 200 g makaronu Di Carlo Maccheroni
- 1 filet z kurczaka
- 250 g serka ricotta
- 200 g śmietanki 30%
- dwie pełne garście świeżego szpinaku
- garść prażonych solonych pistacji
- olej do smażenia
- PRZYPRAWY: sól, pieprz ziołowy, gałka muszkatołowa
Filet z kurczaka oczyścić, umyć, osuszyć i pokroić w małą kostkę, posypać solą i pieprzem.
Na rozgrzanym oleju usmażyć kawałki kurczaka.

Gdy mięso zacznie się rumienić dodać serek ricotta i wlać śmietankę 30%. Dodać przyprawy: sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Wymieszać.
UWAGA:
Zamiast ricotty możemy też użyć serka mascarpone.
Gdy serek połączy się ze śmietanką, wrzucić świeży szpinak i smażyć do momentu, aż zrobi się miękki (około 5 minut).

Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu (makaron można użyć zupełnie inny, wybrać swój ulubiony rodzaj).
Ugotowany przełożyć na talerze, polać sosem i posypać posiekanymi pistacjami.


SMACZNEGO!
Przesyłam ciepłe pozdrowienia,
Anita z Prosty przepis – miłośniczka jedzenia, urodzona po to by w kuchni próbować ciągle coś nowego i karmić przy tym innych 😍

Nazywam się Anita i prowadzę blog kulinarny „Prosty przepis”
Gotowanie od zawsze było moją pasją,
Nie wyobrażam sobie więc życia bez dobrego jedzenia.
Lubię testować nowe smaki, lubię „jeść oczami”
i lubię się dzielić zdobytym doświadczeniem.
Prywatnie żona męża, który zawsze daje wsparcie ♥️
oraz mama dwóch wspaniałych nastolatek ♥️
To oni są najczęstszymi testerami mojej kuchni.
Gotowanie od zawsze było moją pasją,
Nie wyobrażam sobie więc życia bez dobrego jedzenia.
Lubię testować nowe smaki, lubię „jeść oczami”
i lubię się dzielić zdobytym doświadczeniem.
Prywatnie żona męża, który zawsze daje wsparcie ♥️
oraz mama dwóch wspaniałych nastolatek ♥️
To oni są najczęstszymi testerami mojej kuchni.
Subskrybuj
Login
0 komentarzy
najstarszy



