Krupnik na żeberkach
- pasek żeberek wieprzowych
- 6 łyżek kaszy jęczmiennej
- 2 łyżki kaszy pęczak
- 2 średnie marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 4-5 mniejszych ziemniaków
- garść natki pietruszki
- garść koperku
- pęczek szczypioru
- 3 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- PRZYPRAWY:
- sól
- pieprz ziołowy
- pieprz naturalny
- szczypta kurkumy (do poprawienia koloru)
- Maggi w płynie
W garnku zagotować wodę (około 4 litry). Wrzucić liście laurowe oraz ziele angielskie (ja używam specjalnego sitka, żeby później nie ganiać po garnku w poszukiwaniu tych przypraw lub można wrzucić gotowe woreczki z przyprawami, jeśli zrobiliście je w sezonie: https://prostyprzepis.blog/przepis/saszetki-z-ziolami-do-rosolu-2/, włożyć pocięte na mniejsze kawałki żeberka (tak, żeby w jednym kawałku mięsa była jedna kosteczka) i gotować do miękkości przez około 1,5 godziny na małym ogniu. W razie potrzeby usuwać pojawiającą się na wywarze szumowinę.
Po ugotowaniu mięsa wrzucić marchewkę, korzeń pietruszki i ziemniaki pokrojone w mniejszą kostkę oraz dwa rodzaje kaszy.
Wszystko razem gotować przez około 40 minut, nawet do godziny. Kasza musi być idealnie miękka, a krupnik powinien nabrać odpowiedniej gęstości.
Pozostało już tylko dodać posiekane zioła: pietruszkę, koperek oraz szczypior.
Doprowadzić do wrzenia i razem z ziołami gotować jeszcze przez 5 minut, żeby mogły one uwolnić swój aromat.
Na koniec doprawić do smaku. Do każdej miseczki wrzucać po jednym kawałku żeberka (kość po tak długim gotowaniu sama powinna odpaść z mięsa) i zalać gotowym krupniczkiem
SMACZNEGO!
Przesyłam ciepłe pozdrowienia,
Anita z Prosty przepis – miłośniczka jedzenia, urodzona po to by w kuchni próbować ciągle coś nowego i karmić przy tym innych 😍
Gotowanie od zawsze było moją pasją,
Nie wyobrażam sobie więc życia bez dobrego jedzenia.
Lubię testować nowe smaki, lubię „jeść oczami”
i lubię się dzielić zdobytym doświadczeniem.
Prywatnie żona męża, który zawsze daje wsparcie ♥️
oraz mama dwóch wspaniałych nastolatek ♥️
To oni są najczęstszymi testerami mojej kuchni.