Korzenno-cytrusowe kostki do herbaty
z podanej porcji wychodzi 8 dużych kostek

- 3 cytryny bio
- 2 pomarańcze bio
- kawałek korzenia imbiru (około 6 cm)
- kawałek korzenia kurkumy
- kilka gwiazdek anyżu
- 4 szczypty goździków
- 2 łyżki brązowego cukru
- 2 łyżeczki cynamonu mielonego
- DODATKOWO: duże foremki na kostki lodu
Cytryny i pomarańcze dokładnie wyszorować i sparzyć wrzątkiem. Obieraczką do warzyw obrać skórkę. Po obraniu odkroić białą warstwę. Obrane owoce pokroić na mniejsze kwaki, jeśli się pojawią w nich pestki to wyjąć. Pokrojone cytrusy oraz skórki wrzucić do blendera. Dodać obrany imbir i kurkumę (najlepiej używać rękawiczek, gdyż korzeń kurkumy strasznie farbuje ręce na żółto) też pokrojone na mniejsze kawałki oraz resztę składników: anyż, goździki, cukier i cynamon.
Miksować na gładką masę, jeśli będzie zbyt gęsta, można dodać wody.
Powstałą miksturę wlać do dużych foremek na lód (moje kupione w Pepco) i wstawić do zamrażarki.
Możemy dołożyć też w całości anyż, goździki, świeżą żurawinę czy owoce jałowca, delikatnie docisnąć.
SMACZNEGO!
UWAGA!
Można pominąć miksowanie twardych przypraw: goździków i anyżu wkładając je w całości na spód pojemnika i zalać je miksturą lub też kładąc z wierzchu, po czym delikatnie docisnąć. Wówczas podczas parzenia będą one po prostu pływać na powierzchni kubka. Dodatkowo można dołożyć listek mięty lub źdźbło rozmarynu. Kombinacji jest wiele – wybór należy do Was!

Gotowanie od zawsze było moją pasją,
Nie wyobrażam sobie więc życia bez dobrego jedzenia.
Lubię testować nowe smaki, lubię „jeść oczami”
i lubię się dzielić zdobytym doświadczeniem.
Prywatnie żona męża, który zawsze daje wsparcie ♥️
oraz mama dwóch wspaniałych nastolatek ♥️
To oni są najczęstszymi testerami mojej kuchni.